Niby pani (jeszcze wędrowiec) w porządku, ciekawy i ładny profil, ale mam wątpliwości co do tego:

SUKNIA CIENIA – Delikatne, a mimo to wytrzymałe rzemiosło Elfów pozwala im na projektowanie pięknych i pożytecznych wyrobów. Wśród nich jest suknia cienia, zrobiona z łusek Smoka Cienia, przez co jest jest w stanie przyjąć tyle ciosów, ile kolczuga, a przy tym nie krępuje jej ruchów i może swobodnie rzucać w niej inwokacje. Idealnie dopasowuje się do szczupłej sylwetki elfki, jednakże kobieta ceni ją ze względu na ochronę, jaką jej daje. Jest to dar od Eldreth Veluuthra,
PŁASZCZ ELFÓW – Ten czarny płaszcz wygląda zwyczajnie. Noszenie go sprawia, że właściciel jest w stanie ukrywać się w cieniu z wyjątkową skutecznością.
BUTY – Buty pieśniarki wykonane są z dobrego, trwałego materiału, zrobione oczywiście przez elfickiego szewca; niezwykle wygodne, jednakże nie mają w sobie krztyny magii. Są koloru czarnego, długością sięgają do połowy łydki, bez zbędnych obcasów, które przeszkadzałyby jej w walce, czy jeździe konno.
PAS – Pas zrobiony ze skóry czarnego trolla, niezwykle ładny i misternie wykonany: zawiera w sobie rubin, który wiele złodziei chciałoby wykraść, by otrzymać za niego sporą sumkę. Nie został magicznie ulepszony, jednak jest użyteczny: elfka może bez problemów zawieszać na nim sztylety, mikstury czy pękatą sakiewkę ze złotem. Poza tym pasuje do jej stroju.
RĘKAWICE– rękawice wykonane ze skóry jakiegoś zwierzęcia, kolorystycznie odpowiadające całemu strojowi Sheltleth; nie posiadają żadnych umagicznień, jednak chronią jej dłonie przez zadrapaniami czy otarciami.
PIERŚCIEŃ ODPORNOŚCI NA OGIEŃ – znany pod również inną nazwą: „Paszport Batalisty”. Wielki mag Batalista opracował ten przedmiot z myślą o ułatwieniu sobie podróży do wymiaru ognia. Powiadają, że wielokrotnie przyzywał salamandrę z owej przestrzeni, by wsparła go podczas tworzenia. Batalista znany był z braku cierpliwości, ale i tak powinien starać się nie denerwować zbytnio swego „nauczyciela”. Ponoć palec z tym pierścieniem faktycznie przetrwał pożogę, która objęła wieżę Batalisty. Gdyby palec wciąż był częścią dłoni maga, to z pewnością i czarodziejowi powiodłoby się lepiej. Zapewnia minimalną ochronę przed ogniem.
DŁUGI MIECZ – Długi miecz jest jedną z ulubionych broni każdego prawdziwego elfa; Sheltleth nie jest w tym wypadku wyjątkiem, bowiem uwielbia posługiwać się takową bronią. Ostrze wykonane zostało z ciemnego metalu, natomiast rękojeść została dopasowała do dłoni właścicielki, przez co tylko ona może w pełni dobrze się nim posługiwać. Na mieczu są runy, które nie dodają mu specjalnych właściwości, przynajmniej elfka nie zdołała tego odkryć.

Nie wszystkie są magiczne, ale nasuwa się pytanie- ile "wyjątkowych" przedmiotów można mieć na starcie i jakiej siły? Bo ja nie wiem. Aha- tej Pani nic na ten temat nie pisałam, bo chciałam poznać zdanie innych MG. Ja bym to zredukowała do 1. Inne mogą być nagrodą za sesję.